Wielkie sprzątanie.
Data: 14-08-2003 o godz. 12:10:35
Temat: Samorząd


Po prawie dwóch latach od podpisania umowy, dzierżawca carskich fortów z Różanie rozpoczął ich porządkowanie. Aby doprowadzić je do stanu przypominającego pierwotny, potrzeba kolosalnej pracy i niewiarygodnego zaangażowania. Wiesławowi Łaskarzewskiemu tego ostatniego na pewno nie można odmówić. Wspiera go na stałe przebywający za granicą Rafael Gallera, drugi z dzierżawców.



Wraz z początkiem wakacji kolekcjoner i pasjonat z Makowa, korzystając z pomocy kilku osób, na dobre zajął się „czyszczeniem” fortów. Wybudowane na początku XX wieku fortyfikacje, były po drugiej wojnie światowej siedzibą warsztatów szkolnych i nie bacząc na ich historyczną architekturę poddawano je przeróżnym modyfikacjom. Dobudowano nowe budynki, zasypano część fosy, wylano nowe betonowe posadzki. Schrony były również nawiedzane przez rzesze poszukiwaczy skarbów, którzy kuli ściany i zrywali tynki mając nadzieje na cenne znaleziska. Zapobiegliwi kradli instalacje elektryczną i stalowe elementy na złom, a wandale wybili dla zabawy wszystkie szyby. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że po wyprowadzeniu się warsztatów szkolnych nikt nie zajął się właściwym zabezpieczeniem terenu.
Kolejnym etapem prac na terenie fortów będzie doprowadzenie izb bojowych do stanu sprzed blisko stu lat. Góra gruzu, która rośnie na dziedzińcu przed dawnymi wojskowymi koszarami świadczy o ogromie pracy, jaką wykonani ludzie Łaskarzewskiego i Gallery. Ich marzenie, które pomimo wielu przeciwności realizują to otwarcie w fortach Muzeum Ziemi Różańskiej i Garnizonu Różan. Wpłynie to niewątpliwie na podniesienie atrakcyjności turystycznej miasteczka, ale i całego powiatu.

Piotr Świderski







Artykuł jest z Moje miasto Różan
http://www.rozan.net

Adres tego artykułu to:
http://www.rozan.net/modules.php?name=News&file=article&sid=17